czwartek, 11 sierpnia 2016

Kompletowanie wyprawki

Wiadomość potwierdzająca, że nasza córka urodzi się z zespołem downa była szokiem i niedowierzaniem. Ale z drugiej strony to nasze dziecko i kochamy i będziemy je kochać bez względu na wszelkie niedoskonałości.
Już na drugi dzień po porażającej wiadomości pojechałam zakupić ubranka dla naszej córeczki. Tych kilka sukienek, piżamek sprawiło mi ogromną radość. 


Kocyk personalizowany nameme.pl
Zamówiłam czarno-biały kocyk z motywem stópek, chyba każda mama ma bzika na punkcie stópek swojego dziecka i ja też do nich należę. Stópki mojego 5-latka nadal uwielbiam. Kocyk jest świetnym wyborem, tym bardziej, że ma nadrukowane imię naszej córki. Pięknie zapakowane, na to też zawsze zwracam uwagę. Cieszy to moje oczy. Do tego dochodzi wysoka jakość i przyjemność z każdego dotyku.





Kornelka- Gangsterka
Kolejnym zakupem była Królisia z alloello, ręcznie szyta, pięknie wykonana, również z wypisanym imieniem naszej córki.




Ochraniacz do łóżeczka Effi
Zdecydowałam się na ochraniacz na całe łóżeczko. Materiał jest milutki w dotyku, pikowany i szary.




Opaski i mokasyny z Butterfly
Wybrałam na początek opaski zamszowe na gumeczkach w kolorze beżowym, szarym i różowym. 
Mój wybór padł na skórzane białe mokasyny ze srebrnym i różowym serduszkiem. Same piękności.





Whisbear szumiący miś i Mr B
Szumiącego misia chciałam przetestować, przy Kacperku nie korzystałam z żadnych szumów przy usypianiu itd. Odkładaliśmy małego do łóżeczka i zasypiał, tylko przy dźwiękach pozytywki, nawet bez światła i do tej pory nie potrzebuje żadnej lampki przy zasypianiu. Przy drugim dziecku też miałam zamiar postępować podobnie, ale jednak zdecydowaliśmy, że sprawdzimy szumiącego misia. Mr B myślałam kupić jak już mała się urodzi, ale akurat udało mi się trafić na okazję, przy zakupie obu tych zabawek była promocja. 



Kocyk z lamillou
Te kocyki marzyły mi się od dawna i wiedziałam, że moje drugie dziecko będzie go mieć. Już wcześniej zaplanowałam, w jakich kolorach będzie kącik Kornelki, pudrowy róż, mięta i szarość oraz biel. Kocyk kupiłam też z motywem czarno-białym by stymulować wzrok naszej córki. Zdecydowaliśmy się na kocyk "Follow me" z królikiem. Myśle, że świetnie sprawdzi się nie tylko jako kołderka, ale również jako mata. Przy synku nie korzystałam z żadnych poduszek, więc teraz również nie widziałam takiej potrzeby. Kupiłam za to poduszkę motylka, bardziej z myślą o wózku czy foteliku samochodowym.









Tiulowe pompony z _miss_pompon
Wybrałam w kolorach szarym, różowym, miętowym i kremowym. Wszystko wspaniałe pasuje do mojej wizji pokoju dla Kornelki. 



Imię Kornelka w pastelowych kolorach
To jest prezent od mojej młodszej siostry, świetny wybór. Super wykonanie, wisi już na ścianie nad łóżeczkiem.




Maskotka Jellycat
Mój syn wybrał dla siostry różowego małego króliczka, jest miły w dotyku, ma wszytą grzechotkę.




Karty kontrastowe na sznureczku CzuCzu kids
Będą doskonałą formą skupiania wzroku, na dobry początek kupiłam te od 0 miesięcy.




Torba Lassig
Spodobała mi się od razu za swoją funkcjonalność, wielkość i to, że nie wygląda, jak typowa torba dla... mam. Ma wiele przegródek, jest pojemna, spakowałam do niej wszystko do szpitala dla Kornelki. Ma 3 długości pasków, każde z innego materiału. Myślę, że będę mogła ją wykorzystać dla siebie w przyszłości jako zwykłą torbę. 



Medela pompka do ściągania pokarmu
Nie wiem czy z niej skorzystam, ale kupiłam w razie w. Dzieci z ZD mogą mieć problem z ssaniem, chciałabym moją córkę karmić piersią albo chociażby mlekiem z piersi a przez butelkę- przynajmniej będziemy widzieć ile ml mleka wypija. Stąd też mój wybór padł na elektryczną pompkę do odciągania pokarmu. Do jej zakupu namówiły mnie dobre opinie innych mam.




LOVI karmienie miłością 
Czytałam i słyszałam same pozytywne rekomendacje na temat tej firmy, dlatego zdecydowałam się na zakup butelki i smoczków. Mam nadzieję, że u nas się sprawdzą, ale liczę się z możliwością, że przyjdzie nam szukać butelki idealnej dla naszej córki. Mamy butelkę medical+ dynamiczny i antykolkowy.




Łóżeczko białe drewniane seria Darlington z Mothercare wraz z przewijakiem i szufladą
Łóżeczko jest wymiarów 120x60cm.
Przewijak ma szufladkę, będzie idealna na mokre chusteczki czy chociażby odłożenie pieluchy. Na przewijak dokupiłam materac biały w szare gwiazdki.
Szuflada pod łóżeczko jest również przydatną sprawą, gdy brakuje miejsca, ja trzymam tam zapas pieluch, mokrych chusteczek itd.






Żyrafka Sophie
Wprawdzie jest za wcześnie na ten gryzak,ale już ją mamy. Żyrafa jest miła w dotyku i przyjemnie pachnie.

Karty Milestone
Są świetną formą uwieczniania zdjęć. Zawierają kilka kart z tygodniami ciąży i karty tyczące się już dziecka np. Ty i Twoja Mama czy Ty i Twój pierwszy outfit.







Ubranka- moja słabość
Nie mogę się oprzeć widząc takie słodkie malutkie ubranka. Przy synku miałam na początek mniej bodów i piżamek, ale teraz możliwe, że będziemy więcej czasu spędzać w szpitalach, nie będzie czasu na pranie, dlatego wolałam się zabezpieczyć. Sporo ubranek to też prezenty od rodziny, znajomych z pracy itd. 
Najwięcej bodów i piżamek oraz spodenek i legginsów mam z Next oraz H&M i Mothercare.









Sweter i czapeczka z uszkami ze sklepu Gap
Są po prostu przesłodkie, szczególnie te uszka na czapce i kapturze. Oczywiście w różu.




Minimiki
Dres w arbuzy i opaski pin-up
Pierwszy dres kupiłam na rozmiar 62cm, żeby był tak na teraz. Było wiele wzorów, które mi się podobają, ale wybrałam te w arbuzy na początek. 
Opaski wzięłam najmniejsze- granatową w białe groszki, różowo- szarą i różową w szare kropelki.




Tiulowa spódniczka z Manufaktury Falbanek 
Jednym słowem przepiękna, w sam raz dla naszej księżniczki. 






Otulacze
Mintandarrows z opaską w "mleczka", typu kieszonka, kokonik. Zobaczymy jak się sprawdzi, ale noworodki uwielbiają być tak ciaśniej otulone. Wiem to ze swojego doświadczenia.
Groswaddle do zawijania, w kwiatki i biedronki.

www.etsy.com.uk





Samo kompletowanie wyprawki, jej pranie i prasowanie było przyjemnością. Te malutkie ubranka są przeurocze. Już mam kilka pomysłów na stylizacje dla naszej Kosmitki i nie mogę się doczekać na ich wykorzystanie. Obyśmy tylko mogły bardziej cieszyć się swoją obecnością w domu niż w szpitalach.














Najfajniejsza szuflada w domu i już na tą chwilę brakuje w niej miejsca, a to tylko ubrania w rozmiarze do 3 miesięcy. Sukienki, kurtki i płaszczyki wiszą w szafie, a kilka ubrań w większych rozmiarach zajmuje inną szufladową przestrzeń.





Kącik Kornelki w całej okazałości, już gotowy na chwilę, aż zamieszka w nim nasze drugie szczęście.



Torba do szpitala
Jesteśmy już spakowane do szpitala. Na początek spakowałam 3 piżamki, 4 pary bodów, 2 pary bawełnianych spodenek, czapeczki, skarpetki i rękawiczki oraz tetrowe pieluchy. W torbie zmieścił się również ręcznik, kocyk nameme.pl, szumiący miś oraz oczywiście pampersy i mokre chusteczki, a także butelka i smoczek LOVI. Nie zabrakło także cieplejszego swetra, czapki i spodni na wyjście ze szpitala. Przy pierwszym porodzie nie wykorzystałam wielu rzeczy, które spakowałam, ale to też dlatego, że po 2 dniach wyszliśmy do domu. Teraz nie wiem, jak długo będziemy w szpitalu, na pewno jak tylko nauczymy się karmić Kornelkę i jak będzie jej stan pozwalał na opuszczenie szpitala.






2 komentarze:

  1. Cudne te rzeczy, dla mnie wielka przyjemność oglądania zwłaszcza, że mam dwóch chłopców. PS. W tym poście nie widać najcudowniejszej rzeczy, jaką dajecie Kornelce - to Wasza Miłość. Serdeczności.

    OdpowiedzUsuń
  2. Jestem pod wielkim wrażeniem. Świetny artykuł.

    OdpowiedzUsuń